Wyznawcy Morra

Tło Warhammera

Morr w panteonie bóstw Warhammera zajmuje się życiem pośmiertnym - jest panem zaświatów, a tym samym ucieleśnia ideę podziemia, do którego trafiają dusze po śmierci. Oprócz aspektów związanych ze śmiercią, Morr patronuje także wieszczom, iluzjonistom i żałobnikom. Kult nie jest szczególnie popularny, głównie ze względu na niezbyt interesujący aspekt swej działalności. Kapłani i wyznawcy Morra mają na celu ochronę i opiekę nad cmentarzami, nekropoliami. Ich odwiecznymi wrogami są nieumarli oraz wyznawcy Chaosu. Główną siedzibą kultu jest Tilea oraz Estalia, nieliczne świątynie znajdują się również w Imperium.

Pewnym aspektem tego kultu jest istnienie jego swoistej siły zbrojnej, jaką jest Bractwo Całunu. Jest to organizacja, która aktywnie walczy z nieumarłymi oraz Chaosem, nie mogąc patrzeć na rozprzestrzenianie się tychże na świecie. Ich siedzibą jest zamek Monte Negro koło Remas, który przez okoliczną ludność jest uważany za nawiedzony. Na czele Bractwa stoi Bassiano Dutra. Reguła jest dość ascetyczna, członkowie Bractwa nie przywiązują wagi do rzeczy doczesnych, a celem ich istnienia jest wypełnianie woli Morra. Oficjalnie hierarchia odżegnuje się od Bractwa Całunu, jednakże ich skuteczność w walce z chaosem zapewnia im nieoficjalną protekcję możnych tego świata.

Kult Morra na Arkadii

Klub wyznaniowy Morra ma swoją siedzibę w Tilei, a konkretnie w Varieno. Kapłanem opiekującym znajdującą się tam świątynią jest Ojciec Mortitius - u niego można poddać się próbie, a także wykupić ofiarę dla Morra. Znakiem rozpoznawczym wyznawców jest amulet ze znakiem kruka, który wygląda inaczej w zależności od rangi wyznawcy (dzielą się oni na Przewodników i Żniwiarzy). Kult jest dość popularny, zwłaszcza pośród graczy wywodzących się z Tilei.

Aspekty techniczne

O popularności tego klubu może też przesądzać duża gama dostępnych w jego ramach emocji oraz ciekawe rozwiązania dające podstawę do świetnego odgrywania postaci. Nie należy jednakże hurraoptymistycznie podchodzić do członkostwa w tym klubie - każdy powinien sam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy uda mu się poprawnie odgrywać wyznawcę Posępnego Żniwiarza.