Ulik: Różnice pomiędzy wersjami

Z ArkadiaWiki
Jump to navigation Jump to search
m (linki, literki)
Linia 1: Linia 1:
 
<p>'''Ulik Indagatrix''' to piwnooki [[gnom]] o niepokornej duszy poszukiwacza przygód. Urodzony w [[Tir Tochair]], wychowany w samej stolicy [[Nilfgaard|Cesarstwa Nilfgaardzkiego]]. Gdy tylko uzyskał pełnoletniość, nie zważając na demaskujący go akcent i nieprzychylność tubylców, wyruszył ku barbarzyńskiej Północy.</p>
 
<p>'''Ulik Indagatrix''' to piwnooki [[gnom]] o niepokornej duszy poszukiwacza przygód. Urodzony w [[Tir Tochair]], wychowany w samej stolicy [[Nilfgaard|Cesarstwa Nilfgaardzkiego]]. Gdy tylko uzyskał pełnoletniość, nie zważając na demaskujący go akcent i nieprzychylność tubylców, wyruszył ku barbarzyńskiej Północy.</p>
<p>W okolicach gnomiego [[Rok 2002 na Arkadii|roku 2002]], za czasów [[Fjell|Fjella]], na stałe zajął prycze w [[Stowarzyszenie Gnomich Wynalazców|Stowarzyszeniu Gnomich Wynalazców]]. Pierwszy mithril zarobił na lewo, handlując wynalazkami z nieistniejącymi już [[Berserkerzy ze Skellige|Berserkerami ze Skellige]], a konkretnie z jednym z ich agentów. Nigdy się nie dowiedzieli, że handlują z nilfgaardczykiem. Po kilku miesiącach uzyskał akces do Wydziału Alchemii i Światopoznawstwa. Bardzo szybko, dzięki zakończonej pełnym sukcesem operacji wskrzeszenia [[Periodicus|Periodicusa]] i [[Dni Gnomiej Nauki]], uzyskał awans na kierownika AiŚ'u. Gdy [[Jedda]] została pierwszą Mistrzynią SGW został jej prawą ręką. Ową ręką był również dla Mistrza [[Krough|Krougha]] i Mistrza [[Luctus|Luctusa]]. Na szczęscie obaj byli leworęczni, więc miał masę czasu na realizowanie własnych planów.</p>
+
<p>W okolicach gnomiego [[Rok 2002 na Arkadii|roku 2002]], za czasów [[Fjell|Fjella]], na stałe zajął prycze w [[Stowarzyszenie Gnomich Wynalazców|Stowarzyszeniu Gnomich Wynalazców]]. Po kilku miesiącach uzyskał akces do Wydziału Alchemii i Światopoznawstwa. Bardzo szybko, dzięki zakończonej pełnym sukcesem operacji wskrzeszenia [[Periodicus|Periodicusa]] i [[Dni Gnomiej Nauki]], uzyskał awans na kierownika AiŚ'u. Gdy [[Jedda]] została pierwszą Mistrzynią SGW został jej prawą ręką. Ową ręką był również dla Mistrza [[Krough|Krougha]] i Mistrza [[Luctus|Luctusa]]. Na szczęscie obaj byli leworęczni, więc miał masę czasu na realizowanie własnych planów.</p>
<p>Gdy  Mistrzynią SGW była Jedda zdobył on małą fortunę i sławę handlując mapami. Po kilku miesiącach z niejasnych przyczyn opuścił gildie i przeniósł się do [[Tilea|Tilei]], starając się o [[licencje]] handlarza drewnem. Nadaremno. Z podwiniętym ogonem powrócił do SGW tylko po by po raz kolejny oddać torbę. Tym razem wyruszył do [[Drakwald|lasu Drakwald]], by u pewnego elfa nauczyć się fuchy tropiciela, a następnie ze zdwojoną energią sięgnąć po wspominany uprzednio dokument. Tym razem osiągnął sukces. Na jego serdecznym palcu zabłysnął sygnet i stał się częścią [[Rodzina Alderazzi|Tileańskiego Konsorcjum ds. Handlu Drewnem]]. 'Dzięki' jego słomianemu zapałowi równie szybko co bezboleśnie owo Konsorcjum opuścił. Zwrócić należy uwagę, że opuścił je w skórzanych butach, nosem do przodu, bez żelaznych ciał obcych tkwiących w jego plecach oraz śpiąc z kurtyzanami, nie rybkami. Powrócił do swojej bazy wypadowej na północ od Jarugi, znaczy się do SGW.</p>
+
<p>Gdy  Mistrzynią SGW była Jedda zdobył on małą fortunę i sławę handlując mapami. Po kilku miesiącach z niejasnych przyczyn opuścił gildie i przeniósł się do [[Tilea|Tilei]], starając się o [[licencje]] handlarza drewnem. Nadaremno.</p>
<p>Mistrzował wtedy Krough, który przywrócił Ulikowi należne mu miejsce w hierarchii SGW, czyli fotel Kierownika Wydziału AiŚ i zastępcy mistrza Stowarzyszenia Gnomich Wynalazców. Na ten okres przypada rozpoczęcie wieloletniej, ponadpodziałowej przyjaźni między Piwnookim, a inżynierem [[Pauden|Paudenem]], sławnym [[Truwerzy|truwerem]] i bawidamkiem. Razem wdawali się w dziesiątki karczemnych burd i pijackich nocy przepełnionych chrapliwym śpiewem, wspólnie ruszali na niemal samobójcze wyprawy w [[Góry Szare|najbardziej zapomniane rejony świata]] by stawiać czoło [[Snotling|nieopisanym monstrom]]. Z wypraw owych wracali z tarczą (a przynajmniej Pauden, Ulik od zawsze preferował sztylety. On co najwyżej wracał z puklerzem, ale i z niego niemal nie korzystał) tylko po to by kolejne tygodnie spędzić w absyntowym transie, w towarzystwie dam wiadomej profesji. Jednak w końcu Ulikowi skończyły się pieniądze zarobione na mapach, występy Paudena nie dawały wystarczających dochodów, a po doniesieniach od Rektora Uniwersytetu Oxenfurckiego o wyczynach pary Mistrz Krough odciął grant badawczy. Przyjaciele podjęli wtedy decyzję o zaciągnięciu się do kompanii najemnej. Jako, że obaj byli w gorącej wodzie kompani torby wysłali kurierem do Mahakamu, a sami ruszyli pierwszym statkiem do Kreutzhoffen.</p>
+
<p>Mistrzował wtedy Krough, który przywrócił Ulikowi należne mu miejsce w hierarchii SGW, czyli fotel Kierownika Wydziału AiŚ i zastępcy mistrza Stowarzyszenia Gnomich Wynalazców.</p>
<p>W skrócie... Pauden został przyjęty i z czasem awansował do rangi Adiutanta w szeregach Czarnego Gryfa, Ulik nigdy nie doczekał się wtedy chusty rekruta. Wrócił do Stowarzyszenia Gnomich Wynalazców, gdzie Mistrzem został Luctus. Wrócił na zajmowane wcześniej stanowiska i dzięki cichemu poparciu Mistrza rozpoczął szkolenie jako nożownik w rodzinnym Cesarstwie Nilfgaardzkim. Owe szkolenie przeżył i wykorzystywał owe talenty ku chwale SGW i Mistrza Luctusa. Jak pewnie się domyślasz po roku Ulik po raz kolejny rzucił torbę w kąt i dzięki Paudenowi został szybko przyjęty w szeregi [[Kompania Gryfa|Kompanii Czarnego Gryfa]]. Trafił jednak w najgorszy dla niej czas. Gdy Piwnooki awansował na żołnierza rozpoczęła się wojna KG z [[Zakon Sigmara|Zakonem]] i [[Szkoła Walki Domu von Raugen|Gladiatorami]], a następnie z [[Zabójcy Trolli|Zabójcami Trolli]], [[Elfy z Lasu Loren|Leśnymi Elfami]] z obu lasów, [[Tancerze Wojny|Tancerzami Wojny]] i innymi ugrupowaniami. Ulik wyczuwając, że nic dobrego z tego nie wyjdzie, wymknął się jedną nocą z garnizonu, wskoczył na tratwę do Tilei, a następnie prosto do [[Novigrad]]u. Tak właśnie zastał go gnomi [[Rok 2009 na Arkadii|rok 2009]].</p>
+
<p>Po jakimś czasie po raz kolejny opóścił na krótko SGW by skosztować życia najemnika, wrócił jednak do Stowarzyszenia Gnomich Wynalazców, gdzie Mistrzem został Luctus. Wrócił na zajmowane wcześniej stanowiska.</p>
<br><p> Ulik Indagatrix, syn Verbina za swój największy sukces uważa dzieło "Gnomie Rody" znajdujące się w [[Biblioteka w Nuln|bibliotece publicznej]] uniwersytetu w [[Nuln]]. Jego ulubione hobby to prowadzenie wypraw w najbardziej zapomniane i niebezpieczne zakątki świata oraz przekonywanie innych podróżników do wzięcia w owych wyprawach udziału. Pomimo totalnego braku talentu uwielbia śpiewać. Z natury samotnik, nigdy nie żonaty. Dwójka potomków: córka w Poviss oraz syn w Toscanii.</p>
 
  
  

Wersja z 11:00, 24 maj 2015

Ulik Indagatrix to piwnooki gnom o niepokornej duszy poszukiwacza przygód. Urodzony w Tir Tochair, wychowany w samej stolicy Cesarstwa Nilfgaardzkiego. Gdy tylko uzyskał pełnoletniość, nie zważając na demaskujący go akcent i nieprzychylność tubylców, wyruszył ku barbarzyńskiej Północy.

W okolicach gnomiego roku 2002, za czasów Fjella, na stałe zajął prycze w Stowarzyszeniu Gnomich Wynalazców. Po kilku miesiącach uzyskał akces do Wydziału Alchemii i Światopoznawstwa. Bardzo szybko, dzięki zakończonej pełnym sukcesem operacji wskrzeszenia Periodicusa i Dni Gnomiej Nauki, uzyskał awans na kierownika AiŚ'u. Gdy Jedda została pierwszą Mistrzynią SGW został jej prawą ręką. Ową ręką był również dla Mistrza Krougha i Mistrza Luctusa. Na szczęscie obaj byli leworęczni, więc miał masę czasu na realizowanie własnych planów.

Gdy Mistrzynią SGW była Jedda zdobył on małą fortunę i sławę handlując mapami. Po kilku miesiącach z niejasnych przyczyn opuścił gildie i przeniósł się do Tilei, starając się o licencje handlarza drewnem. Nadaremno.

Mistrzował wtedy Krough, który przywrócił Ulikowi należne mu miejsce w hierarchii SGW, czyli fotel Kierownika Wydziału AiŚ i zastępcy mistrza Stowarzyszenia Gnomich Wynalazców.

Po jakimś czasie po raz kolejny opóścił na krótko SGW by skosztować życia najemnika, wrócił jednak do Stowarzyszenia Gnomich Wynalazców, gdzie Mistrzem został Luctus. Wrócił na zajmowane wcześniej stanowiska.


Jeden z awansów szalonej kariery Ulika, widziany oczyma Jeddy:

Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: AnoJedenWydzialPotrzebujeKierownika
> Szaitis spoglada na ciebie z zainteresowaniem.
Ulik szepcze cos do Nilmora.
Nilmor grozi Ulikowi palcem.
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: IWrazZKolegaNilmoremWyznaczylismyWasNaKandydatow
> Ulik unosi zaslone w swym dziobatym lsniacym armecie.
Nilmor mowi: Ochotniczo.
Ulik zdejmuje z siebie dziobaty lsniacy armet.
Nilmor mowi: Rzecz jasna.
Szaitis drapie sie w nos.
Kiwasz glowa.
> Nilmor usmiecha sie milo.
Ulik oddycha gleboko.
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: KtoChetny?
> Ulik wstaje zza stolu.
Rozgladasz sie szybko.
> Ulik klania sie z gracja.
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: ja...
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: Nooo
> Szaitis kiwa glowa zgodnie.
Ulik spoglada szybko na Szaitisa.
Nilmor mowi do Ulika: Prosze siadac i nie wykonywac gwaltownych ruchow.
Gwaltownie gestykulujac mowisz szybko do Nilmora: LadniePoszlo
> Ulik rozsiada przy dlugim stole.
Nilmor mowi do ciebie: Za ladnie.. czuje podstep.
Kiwasz glowa ze zrozumieniem.
> Nilmor spoglada z zainteresowaniem na Ulika.
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: Ano
> Ulik usmiecha sie milutko.
Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi: Chodzi o wydzial Kierownika Slicka?
> Ulik wydaje z siebie dlugie hmmmmm...
Nilmor mowi do Ulika: A wie chociaz kolega o jaki wydzial chodzi?
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: stop
Ulik zalamuje sie calkowicie.
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: przepraszam, wlasnie nie wiem
Usmiechasz sie do Ulika.
> Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: SlowoSieRzeklo
> Nilmor mowi do ciebie: Wie czy nie wie, zglosil sie.
Nilmor kiwa glowa pewnie.
Ulik zalamuje sie calkowicie.
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: PytamTylkoSzaitisaCzyMaMozeJakiesUwagi
> Ulik kiwa glowa szybko.
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: MozeTezByChcial?
> Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi: Absolutnie
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: WowczasZrobimyGlosowanie
> Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi: Zadnych
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: nie..
Kiwasz glowa ze zrozumieniem.
> Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi: Nawet chcialem wskazac ...
Szaitis wskazuje Ulika.
Gwaltownie gestykulujac mowisz szybko do Nilmora: ProszeMuPowiedziec
> Chichoczesz radosnie.
> Ulik usmiecha sie szczerze.
Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi: Jako bardziej kompetentnego
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: Delikatnie...
> Szaitis kiwa glowa powaznie.
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: ja kompetentny ?
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: dobra
Nilmor mowi do Ulika: A wiec w ramach zakrojonego na szeroka skale konkursu.
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: poslucham o jaki wydzial chodzi
Nilmor mowi do Ulika: W ktorym brano pod uwage miliony czynnikow.
Potwierdzasz.
> Nilmor mowi do Ulika: Cech.. umiejetnosci... rzutow moneta.
[...]
> Nilmor gratuluje z uznaniem Ulikowi.
Wstajesz zza stolu.
> Szaitis wstaje zza stolu.
Gratulujesz z uznaniem Ulikowi.
> Ulik wstaje zza stolu.
Szaitis wymienia uscisk dloni z Ulikiem.
Nilmor mowi: Mamy jakies kwiaty?
Nilmor rozglada sie dookola z wyrazem zagubienia na twarzy.
Ulik gwaltownie gestykulujac szybko mowi: i co ja tam bede pod ziemia robil...
Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi do Ulika: Panie Kierowniku ...
> Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: Chwila
> Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: PokiCoJeszczeNieMianowany
> Szaitis gwaltownie gestykulujac szybko mowi: Ja juz cwicze
Nilmor mowi do Ulika: Jeszcze tylko formalnosci.. podpisywanie cyrografow i tak dalej.
Gwaltownie gestykulujac szybko mowisz: ZerkneInoNaSciage...
Mianujesz Ulika na kierownika wydzialu Gorniczo-Maszynowego.