Mithandir: Różnice pomiędzy wersjami

Z ArkadiaWiki
Jump to navigation Jump to search
(start)
 
m (+kategoria postacie)
Linia 95: Linia 95:
 
<pre>Sir Mithandir szepce: Az sie lezka w oczku kreci
 
<pre>Sir Mithandir szepce: Az sie lezka w oczku kreci
 
Sir Mithandir szepce: Studnia Dusz sie przypomina</pre>
 
Sir Mithandir szepce: Studnia Dusz sie przypomina</pre>
 +
 +
[[Kategoria:Postacie]]

Wersja z 05:54, 18 lip 2008

Mithandir Szay, czarodziej na Arkadii, członek Administracji. W różnych okresach czasu Mistrz do Spraw Graczy i członek różnych drużyn czarodziejów, obecnie Keeper i członek drużyn do spraw równowagi i do spraw czarodziejów.

Logi

Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Zapraszam na uczte przodkow
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej zwalnia polyskujace ostrze gilotyny, ktore nabierajac rozpedu, jaki towarzyszyl ci podczas lamania zasad Arkadii, z chrzestem zamyka ten rozdzial twojego zycia.
Zdejmujesz dlugi kruczoczarny plaszcz.
Zdejmujesz czarna polyskliwa kolczuge.
Zdejmujesz otwarty skorzany plecak.
Zdejmujesz matowa szara pare nagolennikow.
Umierasz.
Oddalasz sie.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Adres intruza, jakbys chcial zebrac chlopakow do ciezarowki i go odwiedzic.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Swoja droga imponujacy wiek, ponad rok zycia w wirtualnym swiecie.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Zakladam brak idlowania.
Mowisz: Czy ja wygladam na Gladiatora?
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej gladzi palcami dluga, biala jak snieg brode.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Mutant powiadasz...
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Mowiac slowami wybitnego filozofa: koko jambo i do przodu
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej gladzi palcami dluga, biala jak snieg brode.

Źródło: [1]

Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Mamy tu pewna sprawe do zalatwienia
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej gladzi palcami dluga, biala jak snieg brode.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Bierzesz udzial w jakichs zawodach?
Mowisz: W zawodach?
Mowisz: Znaczy?
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Na ilosc zabitych graczy
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Nie jestes panem swiata i tak sie nie powinienes zachowywac. Czasem odrobina luzu lepiej robi niz tropienie i sciganie kazdego goscia.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Masz tendencje do oceniania wszystkiego, moich wypowiedzi takze.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej gladzi palcami dluga, biala jak snieg brode.
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Jestes niereformowalnym medrkiem
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Miloscia ich pokonaj
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej rechocze.
Mowisz: Mam kilku nawroconych na koncie
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Ja tez
Suchutenki bialobrody starzec czarodziej mowi: Udanych przygod.
Mowisz: Udanych przesluchan

Źródło: [2]

17:16 <@regis> Mithandir wkracza z gniewna mina.
17:16 <@regis> Mithandir klania sie z gracja.
17:16 <@regis> *M* Mithandir mowi: Witaj
17:16 <@regis> *M* Mowisz: WFitaaj.
17:16 <@regis> > usun 30
17:16 <@regis> Ok.
17:16 <@regis> Mithandir usmiecha sie wesolo.
17:20 <@regis> Dotykajac reka ramienia Mithandira szepczesz do niego: Malal czuwa nad toob.
17:20 <@regis> Mithandir usmiecha sie beznamietnie i znika.
17:44 <@Vree> Mithandir mowi: Przeciez tylko zrzedze
17:44 <@Vree> Mithandir mowi: pozrzedzic nie mozna
20:01 <@PuchatyOrfik> Mithandir mowi: ze pomylily ci sie mudy
20:01 <@PuchatyOrfik> Mowisz: Czemu tak sadzisz?
20:01 <@PuchatyOrfik> > Mithandir mowi: No bo najwyrazniej nie podoba ci sie na tym
02:37 <@Stfor> Nagle czujesz, jak jakas magiczna sila cie gdzies przenosi.
02:37 <@Stfor> Kaplica.
02:37 <@Stfor> Mithandir.
02:37 <@Stfor> Mithandir mowi: Witaj
02:37 <@Stfor> Mithandir klania sie lekko.
02:45 <@Stfor> Usmiechasz z szalonym, widzialnym tylko dla innych czcicieli Rhasnetha blyskiem w oku.
02:45 <@Stfor> Wybuchasz smiechem, wykrzykujac w niebo imie Rhasnetha.
02:46 <@Stfor> Mowisz: Tak, tak. Pewno nie umiel.
02:46 <@Stfor> Mowisz: Ni umie znacy.
02:46 <@Stfor> Mithandir wydaje z siebie dlugie hmmmmm...
02:46 <@Stfor> Mithandir usmiecha sie z szalenczym blyskiem w oku. Poznajesz momentalnie brata w Rhasnecie!
03:08 <@Stfor> Mithandir mowi: Wypluj!
03:08 <@Stfor> Mowisz: Napefno?
03:08 <@Stfor> Mithandir kiwa glowa.
03:08 <@Stfor> Opluwasz Mithandira.
03:08 <@Stfor> W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic.
03:08 <@Stfor> Mowisz: Ups.
03:08 <@Stfor> Mowisz: Sproxa pospsomta?
03:08 <@Stfor> Mithandir mowi: Nie na mnie...
03:08 <@Stfor> Mithandir zalamuje sie calkowicie.
03:08 <@Stfor> Mithandir otrzasa sie.
03:08 <@Stfor> Mithandir mowi: Fuj
03:09 <@Stfor> Mowisz: Pytalem..

Źródło: [3]

W prima aprilis, kiedy zawieszono większość zasad i wypełniono świat dowcipami:

Sir Mithandir szepce: Az sie lezka w oczku kreci
Sir Mithandir szepce: Studnia Dusz sie przypomina