Gianna: Różnice pomiędzy wersjami

Z ArkadiaWiki
Jump to navigation Jump to search
m
 
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Gianna.jpg|200px|left]]
+
[[Plik:Gia.JPG|400px|thumb|top|Gianna i William papug ''(Autor: Nourvel)'']]
'''Gianna''', elfka, Redaktorka [[Periodicus|Periodicusa]], autorka artykułów o tematyce podróżniczej. [[Truwerzy|Truwerka]] i zwyciężczyni konkursu pieśni w 2015 roku w kategorii pieśni miłosnej oraz w 2017 roku w kategorii pieśni pochwalnej.
+
'''Gianna "Frasca" Villani''' ''(oryg. Giovanna Francesca)'', morska elfka pochodząca z tileańskiego miasta Luccini. Redaktorka [[Periodicus|Periodicusa]], autorka artykułów o tematyce światopoznawczej. [[Truwerzy|Truwerka]] i zwyciężczyni konkursu pieśni w 2015 roku w kategorii pieśni miłosnej oraz w 2017 roku w kategorii pieśni pochwalnej.
 +
 
 +
== Utwory ==
 +
 
 +
Zwycięskie pieśni konkursowe (pozostałe utwory dostępne w śpiewniku na Wydziale Truwerstwa i Poezji w Oxenfurcie).
 +
 
 +
=== Nadmorze ===
 +
<small><pre>Przybył do niej gładką płynnozieloną szosą,
 +
z wichrem uchwycił w talii, porwał całkiem bosą
 +
płaszcz z liści jej pogniótł, o połysku złotym
 +
pospadały wszystkie prosto pod jej stopy
 +
By nie znała chłodu, okrył ją ramieniem
 +
ona się odwdzięczała uśmiechu półcieniem
 +
zliczał chmury i gwiazdy skąpane w jej wzroku,
 +
a palcami smakował jej słodkiego soku
 +
Budując dlań przyszłość, wił gniazda z jej włosów,
 +
by mogli zamieszkać wśród splątanych kłosów
 +
a gdy słoneczny okrąg opadał w zatokę
 +
dokarmiała morze własnych łez potokiem
 +
Wnet jednak ulewy dosięgły cichej toni
 +
okrutny wody żywioł rozdzielił ich dłonie
 +
on rozpłynął się z deszczem, porwała go rzeka
 +
a ona pozostała, wciąż na niego czeka</pre></small>
 +
 
 +
=== Spowiedź poetycka ===
 +
 
 +
<small><pre>By zrozumieć poezję
 +
Zamknij proszę oczy
 +
Duszę unieś nad ciało
 +
Porzuć ziemi brzemię
 +
Niech cię wieczność okryje
 +
Nieskończoność otoczy
 +
By się zjednoczyć nieśmiało
 +
W milczące spełnienie
 +
Choć na słowach się niesie
 +
Z nich czerpie swe tchnienie
 +
Braknie słów na świecie
 +
By jej oddać istotę
 +
Lekką szatą okrywa
 +
Wokół roztacza cienie
 +
W miękkiej zrywa podniecie
 +
W woń wiatru zaplata tęsknotę
 +
Wrzącym jest pocałunkiem
 +
Pełnym ukrytych znaczeń
 +
Który choć wszakże jeden
 +
Odmienne ma dwa oblicza
 +
Intymnie wibruje w powietrzu
 +
Każdego muskając inaczej
 +
Wyjaśnić ją znaczy tyle
 +
Co unieść ku bogom swe lica</pre></small>
  
 
[[Kategoria:Postacie]]
 
[[Kategoria:Postacie]]

Aktualna wersja na dzień 00:26, 11 lis 2017

Gianna i William papug (Autor: Nourvel)

Gianna "Frasca" Villani (oryg. Giovanna Francesca), morska elfka pochodząca z tileańskiego miasta Luccini. Redaktorka Periodicusa, autorka artykułów o tematyce światopoznawczej. Truwerka i zwyciężczyni konkursu pieśni w 2015 roku w kategorii pieśni miłosnej oraz w 2017 roku w kategorii pieśni pochwalnej.

Utwory

Zwycięskie pieśni konkursowe (pozostałe utwory dostępne w śpiewniku na Wydziale Truwerstwa i Poezji w Oxenfurcie).

Nadmorze

Przybył do niej gładką płynnozieloną szosą,
z wichrem uchwycił w talii, porwał całkiem bosą
płaszcz z liści jej pogniótł, o połysku złotym
pospadały wszystkie prosto pod jej stopy
By nie znała chłodu, okrył ją ramieniem
ona się odwdzięczała uśmiechu półcieniem
zliczał chmury i gwiazdy skąpane w jej wzroku,
a palcami smakował jej słodkiego soku
Budując dlań przyszłość, wił gniazda z jej włosów,
by mogli zamieszkać wśród splątanych kłosów
a gdy słoneczny okrąg opadał w zatokę
dokarmiała morze własnych łez potokiem
Wnet jednak ulewy dosięgły cichej toni
okrutny wody żywioł rozdzielił ich dłonie
on rozpłynął się z deszczem, porwała go rzeka
a ona pozostała, wciąż na niego czeka

Spowiedź poetycka

By zrozumieć poezję
Zamknij proszę oczy
Duszę unieś nad ciało
Porzuć ziemi brzemię
Niech cię wieczność okryje
Nieskończoność otoczy
By się zjednoczyć nieśmiało
W milczące spełnienie
Choć na słowach się niesie
Z nich czerpie swe tchnienie
Braknie słów na świecie
By jej oddać istotę
Lekką szatą okrywa
Wokół roztacza cienie
W miękkiej zrywa podniecie
W woń wiatru zaplata tęsknotę
Wrzącym jest pocałunkiem
Pełnym ukrytych znaczeń
Który choć wszakże jeden
Odmienne ma dwa oblicza
Intymnie wibruje w powietrzu
Każdego muskając inaczej
Wyjaśnić ją znaczy tyle
Co unieść ku bogom swe lica