Acisil: Różnice pomiędzy wersjami

Z ArkadiaWiki
Jump to navigation Jump to search
m
 
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika)
Linia 5: Linia 5:
  
 
Zablokowany przez [[AoP|MG]] za ***. Po odblokowaniu zdradził Rhasnetha stając się czcicielem
 
Zablokowany przez [[AoP|MG]] za ***. Po odblokowaniu zdradził Rhasnetha stając się czcicielem
Slaanesha, a pozniej czempionem świątyni. Skasowany w styczniu 2007 r. na własne życzenie.
+
Slaanesha, a później czempionem świątyni. Skasowany w styczniu 2007 r. na własne życzenie.
  
 
== Logi ==
 
== Logi ==
Linia 26: Linia 26:
 
</pre>
 
</pre>
  
== Linki ==
+
 
* [http://archiwum.twoj.net/index.php?showtopic=1824&view=findpost&p=94011 Pierwsze pożegnanie Acisila] (5 kwietnia 2004).
 
  
 
<!-- To jest znacznik nadania kategorii. Powinien byc zawsze na dole strony. -->
 
<!-- To jest znacznik nadania kategorii. Powinien byc zawsze na dole strony. -->
 
[[Kategoria:Postacie]]
 
[[Kategoria:Postacie]]

Aktualna wersja na dzień 02:05, 19 gru 2018

Acisil, człowiek. Mutant Wyznawca Rhasnetha, paranoik, były Strażnik i Czempion świątyni Rhasnetha.

Był on odgrywany jako postać z osobowością mnogą (rozdwojeniem jaźni). Swoje alter ego nazywał Enderem. Obie osobowości funkcjonowały równocześnie, były siebie świadome i często rozmawiały ze sobą.

Zablokowany przez MG za ***. Po odblokowaniu zdradził Rhasnetha stając się czcicielem Slaanesha, a później czempionem świątyni. Skasowany w styczniu 2007 r. na własne życzenie.

Logi

(na tablicy ogłoszeniowej w Athel-Loren)

Lesne pasozyty                                     Acisil        2  30 IX

Uwielbiam patrzec na wasze zwijajace sie w agonii ciala!Dajcie mi wiecej takiej
przyjemnosci

Ostatni Dzien                                      Acisil        7  10 X

Nadchodzi juz niedlugo.....Gardze wami i lekkoscia z jaka zyjecie...Nie
spoczne...
Dawno temu przysiaglem sobie ze tu pozostanie tylko wypalona
ziemia.Powstrzymajcie
NAS jesli oczywiscie potraficie!
Zalosni i slabi!Mozecie jedynie odwlekac nieuniknione!
Drzewa..One mnie dusza...przeklete miejsce