Paulie: Różnice pomiędzy wersjami
m (-ego) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Paulie''' [[Pochodzeniówka_Tileańczyków|Castelucci]], [[Mutanci Chaosu|Templariusz Rhasnetha zwany Płaczem Szalenców]], [[Człowiek|mężczyzna]]. | '''Paulie''' [[Pochodzeniówka_Tileańczyków|Castelucci]], [[Mutanci Chaosu|Templariusz Rhasnetha zwany Płaczem Szalenców]], [[Człowiek|mężczyzna]]. | ||
− | Aktualnie zagorzały kultysta [[Rhasneth|Rhasnetha]], roznoszący plagi obłędu. Jednakże, jego historia zaczęła się w [[Tilea|Tilei]], gdzie jako młody człowiek pragnął wkupić się w łaski | + | Aktualnie zagorzały kultysta [[Rhasneth|Rhasnetha]], roznoszący plagi obłędu. Jednakże, jego historia zaczęła się w [[Tilea|Tilei]], gdzie jako młody człowiek pragnął wkupić się w łaski ówczego Dona i wstąpić do szeregów [[Rodzina_Alderazzi|Rodziny Alderazzi]], by wspomóc opiekę nad ukochaną ojczyzną. Plany te pokrzyżowała wyprawa wojenna sług Chaosu dowodzona przez czempiona [[Sander|Sandera]], który uznał Pauliego za niegodnego do bycia złożonym w ofierze Mrocznym Potęgom, znajdując mu nieco inne zastosowanie. Paulie został porwany z myślą oddania go na pożarcie wielce niesytemu demonowi [[Orqun|Orqunowi]], finalnie nie przypadając mu do gustu. Co bardziej dramatyczne, okazało się, że nawet tak krótki okres czasu przebyty wraz z szaleńcami wpłynął na Pauliego, naznaczając go paranoją. Czempion widząc w tym wolę swego bóstwa, przyjął go do swej kaplicy, czyniąc z niego wiernego chaośnika. |
[[Kategoria:Postacie]] | [[Kategoria:Postacie]] |
Wersja z 17:34, 8 sie 2011
Paulie Castelucci, Templariusz Rhasnetha zwany Płaczem Szalenców, mężczyzna.
Aktualnie zagorzały kultysta Rhasnetha, roznoszący plagi obłędu. Jednakże, jego historia zaczęła się w Tilei, gdzie jako młody człowiek pragnął wkupić się w łaski ówczego Dona i wstąpić do szeregów Rodziny Alderazzi, by wspomóc opiekę nad ukochaną ojczyzną. Plany te pokrzyżowała wyprawa wojenna sług Chaosu dowodzona przez czempiona Sandera, który uznał Pauliego za niegodnego do bycia złożonym w ofierze Mrocznym Potęgom, znajdując mu nieco inne zastosowanie. Paulie został porwany z myślą oddania go na pożarcie wielce niesytemu demonowi Orqunowi, finalnie nie przypadając mu do gustu. Co bardziej dramatyczne, okazało się, że nawet tak krótki okres czasu przebyty wraz z szaleńcami wpłynął na Pauliego, naznaczając go paranoją. Czempion widząc w tym wolę swego bóstwa, przyjął go do swej kaplicy, czyniąc z niego wiernego chaośnika.