Morn: Różnice pomiędzy wersjami

Z ArkadiaWiki
Jump to navigation Jump to search
Linia 20: Linia 20:
 
O działaniach Morna prowadzonych na terenie Imperium usłyszał nie tylko Kapitan Mathias, ale i Kapituła Zakonu Sigmara. Morn nie wiedząc czy ma szanse na dołączenie do Gwardii Zakonu Sigmara odmówił Kapitanowi Mathiasowi dołączenia do armii. Początkowo chciał jak słynny krasnolud, Dowódca Gwardii Zakonu Sigmara imieniem Moradin wpierw zdobyć doświadczenie pośród żołnierzy Kompanii Gryfa - jednakże Kapituła nie widziała powodów, żeby odwlekać starania Morna. Wtedy, aby dołączyć do Zakonu Sigmara warunkiem było należenie do jednego z krasnoludzkich rodów. Morn jednak nie utrzymywał, ani dobrych, ani złych stosunków z krasnoludzkimi rodami poza Poważanym Rodem Grimnar, gdzie najwyższą funkcję sprawował jego przyjaciel Ymmir. Po czasie został przyjęty do Poważanego Rodu Grimnar, jednakże nie był to ród lubiany przez inne rody, głównie dlatego, że większość osób z tego rodu szybko zapominała o swoich korzeniach, gdy tylko dołączała do Zakonu Sigmara. Z czasem, po zmianach takich jak m.in. wprowadzenie etatów, które nastąpiły w kolejnych miesiącach w świecie Arkadii Ród Grimnar mimo, że pozostał - odebrany mu został tytuł Poważanego i dostały go bardziej udzielające się w górach rody, które według większości od dawna na to zasługiwały.
 
O działaniach Morna prowadzonych na terenie Imperium usłyszał nie tylko Kapitan Mathias, ale i Kapituła Zakonu Sigmara. Morn nie wiedząc czy ma szanse na dołączenie do Gwardii Zakonu Sigmara odmówił Kapitanowi Mathiasowi dołączenia do armii. Początkowo chciał jak słynny krasnolud, Dowódca Gwardii Zakonu Sigmara imieniem Moradin wpierw zdobyć doświadczenie pośród żołnierzy Kompanii Gryfa - jednakże Kapituła nie widziała powodów, żeby odwlekać starania Morna. Wtedy, aby dołączyć do Zakonu Sigmara warunkiem było należenie do jednego z krasnoludzkich rodów. Morn jednak nie utrzymywał, ani dobrych, ani złych stosunków z krasnoludzkimi rodami poza Poważanym Rodem Grimnar, gdzie najwyższą funkcję sprawował jego przyjaciel Ymmir. Po czasie został przyjęty do Poważanego Rodu Grimnar, jednakże nie był to ród lubiany przez inne rody, głównie dlatego, że większość osób z tego rodu szybko zapominała o swoich korzeniach, gdy tylko dołączała do Zakonu Sigmara. Z czasem, po zmianach takich jak m.in. wprowadzenie etatów, które nastąpiły w kolejnych miesiącach w świecie Arkadii Ród Grimnar mimo, że pozostał - odebrany mu został tytuł Poważanego i dostały go bardziej udzielające się w górach rody, które według większości od dawna na to zasługiwały.
  
== '''Morn Sven, Altrommi Poważanego Rodu Grimnar z Twierdzy Karak Kadrin, Straznik z Gwardii Wielkiego Mistrza Zakonu Sigmara Mlotodzierzcy''' ==
+
'''Morn Sven, Altrommi Poważanego Rodu Grimnar z Twierdzy Karak Kadrin, Straznik z Gwardii Wielkiego Mistrza Zakonu Sigmara Mlotodzierzcy'''
  
 
Po zapoznaniu się z księgami wielu biliotek Morn zdał testy Mistrza Davitha i Dowódcy Gwardii Moradina i został jednym z Gwardzistów. Ze Straży Krain ściągnął do Zakonu za sobą Egora, Nodrena, Skaarę i Lenza. W dość krótkim czasie ubił trzech Mutantów Chaosu, ale chwilę później nadeszły zmiany. Zakon zaprzestał dawnych szkoleń elitarnych i gwardzistów mógł jedynie szkolić masowo w tym co inne Stowarzyszenia, zatem część Zakonników w tym Morn, czy Egor na pół roku zostało bez niedawno nabytych umiejętości. Podczas tego przestoju w Zakonie i zmian technicznych w świecie zaszły też zmiany w Zakonie. Po kryzysie Mistrza Davitha, na chwilę, przy pomocy magów władzę odzyskał Mistrz Conrad, ten zaś zamiast naprawić to co się popsuło postanowił z dnia na dzień przyjąć nowicjusza i przekazać mu swoją pozycję. W rezultacie po kilku dniach Zakon miał nowego Mistrza - Aubreya.
 
Po zapoznaniu się z księgami wielu biliotek Morn zdał testy Mistrza Davitha i Dowódcy Gwardii Moradina i został jednym z Gwardzistów. Ze Straży Krain ściągnął do Zakonu za sobą Egora, Nodrena, Skaarę i Lenza. W dość krótkim czasie ubił trzech Mutantów Chaosu, ale chwilę później nadeszły zmiany. Zakon zaprzestał dawnych szkoleń elitarnych i gwardzistów mógł jedynie szkolić masowo w tym co inne Stowarzyszenia, zatem część Zakonników w tym Morn, czy Egor na pół roku zostało bez niedawno nabytych umiejętości. Podczas tego przestoju w Zakonie i zmian technicznych w świecie zaszły też zmiany w Zakonie. Po kryzysie Mistrza Davitha, na chwilę, przy pomocy magów władzę odzyskał Mistrz Conrad, ten zaś zamiast naprawić to co się popsuło postanowił z dnia na dzień przyjąć nowicjusza i przekazać mu swoją pozycję. W rezultacie po kilku dniach Zakon miał nowego Mistrza - Aubreya.

Wersja z 18:24, 16 cze 2019

Morn Sven

Postać ta dołączyła do świata Arkadii na początku 2006 roku. Morn Sven wraz ze swoim bratem Finnem Svenem chcieli zostać żołnierzami Kompanii Gryfa. Ówczesny kapitan Kompanii Gryfa Mathias Foerganz podczas spotkania żołnierzy i ochotników poznał Morna i oficjalnie zaprosił go do swej armii, lecz Morn nie był pewien jeszcze swoich umiejętności i poprosił o dołączenie do armii w późniejszym terminie, gdy będzie gotów. Chwilę później swe starania do armii zaczął jego brat Finn i w niedługim czasie został żołnierzem. Morn, aby poznać lepiej Imperium i jego wrogów postanowił zasilić szeregi Straży Krain.

Morn Sven, Sekretarz Straży Krain

Mniej więcej w maju 2006 roku Morn dołączył do Straży Krain. Był to okres, w którym część zawodów była uwolniona i po odejściu z gildii można było zachować 100% umiejętności np. fanatyka. System zdobywania doświadczenia był bardzo specyficzny i niewiele osób biegało tak jak dzisiaj, gdy to piszę (czerwiec 2019) z poziomami powyżej osoby wielce doświadczonej, którą jeśli mnie pamięć nie myli jako pierwszy osiągnął wtedy Ovvi. Inaczej też działały zioła - zażywanie każdej ilości przynosiło efekty, a jeszcze kilka miesięcy wcześniej można było je zażywać nawet podczas walki. Morn stał się z czasem postacią doświadczoną, która posiadała przy sobie zwykle ogromne ilości ziół. Nie były wtedy dostępne tak jak dzisiaj zawody bojowe, które można wytrenować na 75% umiejętności. Można natomiast było wziąć zawód zbliżony do dzisiejszych bojowych, który pozwalał trenować bronie na mniej więcej 40-50% oraz nie posiadał żadnego ciosu specjalnego. Morn specjalizował się w zawodzie tropiciela, który władał drzewcami oraz pozwalał całkiem nieźle wykrywać i tropić wrogów. W tamtych czasach przed miastami nie wisiały tablice informujące o tym kto kogo zabił w mieście. Straż Krain musiała patrolować całą okolicę i osobiście natknąć się na zbója, aby umieścić go na swoim liście gończym. Piszę ten cały wstęp, aby pokazać jak utrudnione było życie Strażników w tamtych czasach.

Morn do Straży Krain został przyjęty przez Komendanta Einara, funkcje Sekretarza sprawował Rotkiv, zaś Sierżantem był Tibolt. To właśnie Sierżant Tibolt zmotywował Morna do częstych patroli, co poskutkowało szybko zapełniającym się listem gończym. Morn zwerbował też do Straży Krain najbliższe zaufane mu osoby, aby wraz z nimi mógł wymierzać sprawiedliwość na terenie Imperium. Starał się także szkolić ich w walce partyzanckiej, bo przy swoim potencjale bojowym ciężko, aby mogli stawać do regularnych bitew ze świetnie wyszkolonymi sługami Chaosu.

Wśród osób ściągniętych do Straży Krain przez Morna można przede wszystkim wymienić takie postacie jak Egor, Lenz, Nodren czy Skaara. To głównie dzięki Mornowi i Egorowi świat Arkadii na nowo usłyszał o Straży Krain. Od maja 2006 roku do listopada 2007 roku z rąk Straży Krain poniosło śmierć 76 wrogów, zaś Strażnicy Krain przegrali tylko 20 starć. Przy czym za czasów Morn i Egora czyli od maja 2006 roku do października 2006 roku Strażnicy uśmiercili 43 wrogów, nie ponosząc przy tym żadnej porażki. Wśród wrogów znajdowało się m.in. 6 ogrów z Ogrzej Kompanii oraz 10 Mutantów Chaosu, którzy mieli dostęp do pełnego wyszkolenia.

Rozmowy Morna z magami zaowocowały zamontowaniem w Siedzibie Straży Krain tablicy ogłoszeniowej, a także drzwi z możliwością zaryglowania ich.

Morn Sven, Hazkal Poważanego Rodu Grimnar z Twierdzy Karak Kadrin

O działaniach Morna prowadzonych na terenie Imperium usłyszał nie tylko Kapitan Mathias, ale i Kapituła Zakonu Sigmara. Morn nie wiedząc czy ma szanse na dołączenie do Gwardii Zakonu Sigmara odmówił Kapitanowi Mathiasowi dołączenia do armii. Początkowo chciał jak słynny krasnolud, Dowódca Gwardii Zakonu Sigmara imieniem Moradin wpierw zdobyć doświadczenie pośród żołnierzy Kompanii Gryfa - jednakże Kapituła nie widziała powodów, żeby odwlekać starania Morna. Wtedy, aby dołączyć do Zakonu Sigmara warunkiem było należenie do jednego z krasnoludzkich rodów. Morn jednak nie utrzymywał, ani dobrych, ani złych stosunków z krasnoludzkimi rodami poza Poważanym Rodem Grimnar, gdzie najwyższą funkcję sprawował jego przyjaciel Ymmir. Po czasie został przyjęty do Poważanego Rodu Grimnar, jednakże nie był to ród lubiany przez inne rody, głównie dlatego, że większość osób z tego rodu szybko zapominała o swoich korzeniach, gdy tylko dołączała do Zakonu Sigmara. Z czasem, po zmianach takich jak m.in. wprowadzenie etatów, które nastąpiły w kolejnych miesiącach w świecie Arkadii Ród Grimnar mimo, że pozostał - odebrany mu został tytuł Poważanego i dostały go bardziej udzielające się w górach rody, które według większości od dawna na to zasługiwały.

Morn Sven, Altrommi Poważanego Rodu Grimnar z Twierdzy Karak Kadrin, Straznik z Gwardii Wielkiego Mistrza Zakonu Sigmara Mlotodzierzcy

Po zapoznaniu się z księgami wielu biliotek Morn zdał testy Mistrza Davitha i Dowódcy Gwardii Moradina i został jednym z Gwardzistów. Ze Straży Krain ściągnął do Zakonu za sobą Egora, Nodrena, Skaarę i Lenza. W dość krótkim czasie ubił trzech Mutantów Chaosu, ale chwilę później nadeszły zmiany. Zakon zaprzestał dawnych szkoleń elitarnych i gwardzistów mógł jedynie szkolić masowo w tym co inne Stowarzyszenia, zatem część Zakonników w tym Morn, czy Egor na pół roku zostało bez niedawno nabytych umiejętości. Podczas tego przestoju w Zakonie i zmian technicznych w świecie zaszły też zmiany w Zakonie. Po kryzysie Mistrza Davitha, na chwilę, przy pomocy magów władzę odzyskał Mistrz Conrad, ten zaś zamiast naprawić to co się popsuło postanowił z dnia na dzień przyjąć nowicjusza i przekazać mu swoją pozycję. W rezultacie po kilku dniach Zakon miał nowego Mistrza - Aubreya.

Morn Sven

Poczynania Mistrza Aubreya, czyli brak szacunku do wielu w Zakonie niezależnie od ich stażu, a także przyjmowanie kolejnych nowicjuszy z dnia na dzień osłabiło morale starych Zakonników. Morn jednak wiedział, dlaczego znalazł się w Zakonie Sigmara i nie widział powodu, żeby go opuszczać, jak poczynili niektórzy. Jednakże, kiedy Mistrz Aubrey zaczął wędrówki po świecie w obstawie najemników, którzy dawniej służyli bóstwom chaosu Morn zdecydował, że nie będzie w tym brał udziału. Mistrz postanowił wyrzucić jego i jemu podobnych. Po niedługim czasie magowie dostrzegli przewinienia Mistrza Aubreya i zmietli jego postać z powierzchni ziemi.

Morn wrócił w góry do swojego przyjaciela Ymmira. Jednakże nie zamieszkał już w Twierdzach. Jego brat Finn Sven został Kapitanem Kompanii Gryfa.